Zobacz pełną wersję : Lekko niebieski ekran
Od jakiegoś czasu w niektórych miejscach mam takie niebieskie pasy. Po przesuwaniu menu te pasy latają za danym miejscem czasami to znika czasami to jest. Na androidzie to samo. W bootloaderze tego nie ma tak samo w przy ekranie włączania WM i niektórych opcjach menu. Wie ktoś jak na to poradzić? Pozdrawiam
Wykonaj soft reset, ewentualnie hard reset. Mogły Ci się skopać sterowniki, ale niestety nikt Ci tego nie określi, jeśli nie wstawisz zdjęć...
Postaraj się zrobić jakieś zdjęcia, gdzie było by widać ową przypadłość.
Pozdrawiam :)
Po resecie przez wejście w opcje w wm zabezpieczenie i przywracanie ustawień to samo. Jak wykonać hard reset ? To jest uruchomienie fona przez kombinacje przycisków o to chodzi? Co do fotek to lipnie bo próbowałem zrobić i nie widać nic na nich :(
http://hd2blog.pl/2010/06/jak-wykonac-soft-reset-i-hard-reset/
Lenistwo sięgnęło dna...
Pamiętaj tylko, że Hard Reset usuwa wszystkie dane z telefonu, więc lepiej sobie je wcześniej zgraj na komputer.
Możesz też oczywiście wgrać sobie jakiegoś customa/androida, co szczerze polecam :)
Wiem, zapytałem a potem szukałem sory. Zrobiłem hard reset i też nic. Tzn. czasami jest ok a czasami te paski : (
Spróbuj wgrać od nowa system - może być to nawet stockowy 3.14. Dla pewności przed tym krokiem potraktuj jeszcze telefon Task29. Jeśli to nie pomoże, pozostaje Ci serwis.
Skoro i na Andku i na WM jest to samo, to HR/inny soft raczej nic nie da... Nie upadł Ci ostatnio ten telefon? Albo nie zalałeś go?
@Smogg
Na 95% nie da, ale zawsze zostaje to 5 % nadziei :)
A później serwis... :-X
Zmiana systemu też nic nie pomogła;/ Ale po lekkim zgięciu telefonu (środek w dół, boki do góry) poprawia mu się i jest dobrze. Zastanawiam się bo ostatnio jak byłem w ostrym deszczu lekko go zalało lecz wyszedł z tego bez szwanku, ale chyba widać skutki uboczne tej "kąpieli". Tak więc temat do zamknięcia i przestrzegam wszystkich posiadaczy naszego kochanego leosia, chrońcie go przed wodą :D Pozdrawiam ;)
Chyba niechęć do wody jest tym co łączy 99% urządzeń elektronicznych (a ten pozostały 1% to te ponoć niezniszczalne i wodoszczelne np. telefony, których mimo wszystko też lepiej nie nadwyrężać, bo nigdy się nie wie kiedy mała chińska rączka się omsknęła i nieprawidłowo założyła uszczelkę ;D).
Jeśli po zgięciu telefonu się poprawia, to całkiem możliwe, że to jednak nie jest usterka spowodowana wodą, ale właśnie jakimś upadkiem i np. poluzowaniem styków taśmy (czy co to tam jest) łączącej wyświetlacz z płytą główną... u mnie rozkręcanie telefonów nigdy nie przyniosło pozytywnych rezultatów, ale jeśli czujesz się na siłach, to może warto się zabawić? A jeśli nie czujesz, to może jakiś serwis da radę (tylko radzę wybierać te sprawdzone, bo już ostatnio toczyła się tutaj dyskusja o serwisie, który oddał telefon w dużo gorszym stanie, niż go otrzymał ;)).
Powered by vBulletin® Version 4.2.3 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.