Tak sie właśnie stało
jeszcze po wyłączeniu z autostart wszystkich 4-ch "Google Service Framework" (czy jakoś podobnie) i zrobieniu reboot i odczekaniu 6-ciu godzin, z powodu zaśnięcia
- po obudzeniu się zastaję telefon z czarnym ekranem i nie reaguje
Toteż wyjmuję baterię i wkładam ponownie i naiciskam czerwoną słuchawkę i słychać cichusieńkie burknięcie i... nic!
Próbuję podłączać do ładowarki, robić reset, po ponownym wyjęciu i włożeniu baterii startować bootloader i... nic!
POMOCY!
Tak wygląda jakby bateria rozładowała się na 101% - ale ładuję i tez nic! Podobno na cLK da się ładowac całkowicie rozładowaną?
Jedyne co to cichusieńkie "burknięcie" przy naciśnięciu czerwonej słuchawki tuż po włożeniu baterii, albo po podłączeniu ładwoarki...
---------- Dodano 18:09 ----------
juz ok, UFF !!!
pomogło wyjęcie i włożenie z powrotem karty SD (dlaczego? nie dziwne?)
okazało się, że bateria naładowała się na 100% podczas kiedy telefon nie dając z siebie żadnych znaków podłączony był do ładowarki...