Ponoć pierwsze wrażenie jest najważniejsze... dlatego zamiast szczegółowej recenzji najpierw podzielę się nim.
Legenda: + = plus / - = minus / ~ = warte wspomnienia, neutralne... Jak to Polak - zacznę od minusów.

- Zdjęcia kontaktów. Aż się zastanawiam, czy nie powiększyć czcionki przy tym minusie. Są gorsze, niż na starych nokiach!!! Koszmar!!!
- Ciepłota telefonu nabierana nawet podczas krótkiej gry powoduje miganie na zielono i pomarańczowo diody przy głośniku... telefon przestaje się wtedy ładować... Gra w wymagające gry może nie być zbyt długa o.O
- Mam wrażenie, że ten głupi pasek z głupim przyciskiem menu często... nie działa xD
- Dziwi brak czytnika epubów od HTC. W Sensacji był... i był bardzo wygodny.

+ Wyświetlacz. Rozdzielczość rozumie się samą przez się. Kolory... ten czarny naprawdę nie ustępuje AMOLEDom. Dzisiaj widzę się z ojcem i jego Notesem, porównam wtedy 1:1
+ Lekkość. Smukłość. Przyjemnie się to trzyma w ręce, choć ten rozmiar wyświetlacza znacząco utrudnia korzystanie z niego jednorącz (nie mówię np. o odebraniu połączenia, ale o takim pełnym korzystaniu ).
+ Telefon z dystrybucji Orange, bez śladu ingerencji Orange. Simlocka też nie ma. Fajnie mieć pierwszą partię
+ Myślałem, że rozwijanie belki w DHD czy Sensacji jest sprawne i szybkie... ale szybkie jest dopiero tutaj
+ Działanie Sense i wszystkiego - bajka.

~ Klawisz odbierz i odrzuć na dialerze przy zablokowanym ekranie jest zamieniony miejscami względem Sense 3.X
~ Raz już kupione gry w "normalnej" wersji, aby posiadać wersję THD należy kupić ponownie o.O Z jednej strony rozumiem, z drugiej pozostawia to niedosyt, po zakupie kolejnego Androida, acz pierwszego z grafiką Nvidii.
~ Diody led (pomarańczowa/zielona) telefonu posiadają bardzo intensywne światło.
~ Do nowego Sense będzie się trzeba przyzwyczaić... trochę smuci fakt odejścia od karuzeli - to było coś naprawdę wygodnego.