Smogg, kwestią jest, że w tej chwili mamy słaby czas na kupno iPhonów. Tak samo jak z częściami rowerowymi w tej chwili.
Jeszcze jakieś 3-4 miesiące temu, przy wpisaniu iPhone 4s w wyszukiwarkę na allegro, i wyszukaniu najtańszych w pełni działających egzemplarzy kup teraz, można było wyłapać taki telefon za właśnie 600-700PLN. Nikt nie mówił, że takich ofert jest milion, ale nikt nie mówił, że takich ofert nie ma. Za to znaleźć w pełni działający egzemplarz HD2 to kwestia co najmniej 450 PLN (najtańszy, jaki znalazłem, a i tak nie działa przycisk głośności ale niech już będzie).
Nawet, jeśli już przyjmiemy i 1000PLN za iPhone, i 450PLN za HD2, to i tak to jest różnica 550 PLN. A różnica wieku pomiędzy tymi telefonami to 2 lata. 2 lata, przez które zmieniło się naprawdę dużo - wyszły dwurdzeniowe procesory w telefonach, została zapowiedziana Tegra III, wszedł SGSII i została od razu zapowiedziana IIIcia wersja... Nic nie sugeruję, ale za te 2 lata, gdy to iPhone 4S będzie miał już 5 latek, wątpię żeby kosztował tyle samo co w tej chwili HD2. Tym bardziej, że iPhone wydaje już 7dmą wersję tego telefonu... Dalej pod hasłem 'it's not a revolution, it's just evolution' (just dodałem ja, bardzo mi tam pasuje ;>). Tylko ewolucja. Podczas gdy SGSIII ma ficzery takie jak podążanie za wzrokiem przy czytaniu etc. HTC One X+ ma moc obliczeniową większą niż laptop, z którego właśnie piszę, Sony wydał XPerię Z która potrafi pływać w piwie bez konsekwencji, i tak dalej i tak dalej...
Ja wiem, że to ma być fun. Ale tutaj możemy się odnieść do samochodów - możemy kupić sobie np. Ferrari 458 Italia. Piękny, mocny samochód, szczyt techniki i inżynierii. Wyznacznik statusu. Problem w tym, że kosztuje ponad milion polskich złotych. Możemy jednak kupić Audi RS4, które można kupić już za śmieszną cenę 51 tysięcy złotych. Może i nie jest tak dobre jak Ferrari. Ma prawie 200 koni mniej. Dużo momentu obrotowego mniej. Nie rzuca się tak w oczy. A jednak, dzięki takim rzeczom jak napęd quattro jestem pewien że nie zostałby dużo w tyle przy starcie na światłach A i dałby dużo zabawy. Za 1/20 ceny.
[EDIT] A i tak odnośnie ceny SGSII... Można znaleźć egzemplarz w bardzo dobrym stanie za mniej niż 400PLN. Uwierz mi