Jeśli nie jesteś zakochany w Sense i nie zależy Ci na przyciskach fizycznych (czyt. akceptujesz przyciski systemowe wyświetlane na ekranie) możesz pomyśleć o Sonym Ericssonie Z1. Dla mnie może trochę bezsensowny (matryca 20,1 MPx przy takich małych rozmiarach fizycznych może powodować tyle szumu, że lepiej by było wziąć 8 MPx aparat z Desire HD...) ale tak z tego co się nim bawiłem to nawet fajny. Tylko mi nie leży zupełnie ich nakładka...
I rozejrzał bym się za padfonami/transformerami od ASUSa (mam na myśli telefony podłączane do stacji dokującej-tableta). Chwilę się tym pocieszyłem w sklepie, działa to fajnie. Firmie ASUS też ufam (to moje osobiste odczucie), robi fajne i solidnie zrobione sprzęty.
W domu mam od ASUSa: ultra-booka, net-booka, tablet, monitor, komputer (obudowa ASUS, grafika ASUS, płyta główna ASUS, i takie tam...). I nic mi się do tej pory nie popsuło (oprócz tableta, na którego niefartownie siadłem... od tego wszystko umrze ;E). Także polecam, jeśli podoba Ci się idea telefonu-tableta.