Witam, ponad rok temu zakupiłem HD2 na systemie android za 900 zł...

Opowiem wam całą sytuacje, zaznaczam że jestem troszke Zielony w tych sprawach...

Otóż miesiąc temu naruszyłem wejście mini USB musiałem trzymac kabel żeby sie ładował ale w końcu dałem sobie spojój i oddałem telefon do serwisu myśląc ,że wymiana USB to nieskomplikowana operacja i telefon szybko zostanie naprawiony... Niestety myliłem się... Dopiero zaczęły się problemy...
Facet w serwisie wyciągnął usb ale powiedział że nie może znaleźć gniazda...
Nie zastanawiając się oddałem go do 2 salonu w którym powiedzieli mi że trzeba będzie wymienić płytę główną...
Odbierając telefon z 2 salonu dowiedziałem się że taśma przycisków (tych na dole) jest zepsuta...
Telefon oddawałem do serwisu był sprawny- włączał się dzisiaj nawet nie moge go włączyć...

I co tu teraz zrobić???
Czy mam jakies prawa z tym że dostalem uszkodzony telefon ??
Dodam że miałem w umowie z 2 serwisem że telefon ma uszkodzone tylko wejscie USB..