Zmiana Romu

Witam
wszystkich serdecznie :)

Kupiłem nowego nie używanego HTC HD 2 bez simloka ...
Mam mały dylemat odnośnie ROMU nie wiem czy zostawić ten który jest od nowości i nie babrać za bardzo przy sprzęcie tym bardziej że nie jestem aż tak bardzo w temacie jak większość z was i nie chce stracić gwarancji lub mieć jakieś nie przyjemności sprzętowe odnośnie zmiany Romu na inny - nie oficjalny

Czytałem już sporo na ten temat i wiele osób piszę że przy odpaleniu nowego romu z karty nic się nie może stać ale ja nadal nie jestem przekonany do tej decyzji :(

Może Wy pomożecie mi i podjąć decyzje i poradzić co zrobić

Z góry bardzo dziękuje i pozdrawiam ;D

Może byś tak napisał jaką wersję romu masz, a nie trzeba ciągnąć za język. Może właśnie masz najnowszą. Jeżeli masz 3.14 to nic nowego Ci nie poradzimy, oczywiście jeżeli chodzi o rom oficjalny.

Nie chodzi o oficjalnego roma pytanie czy warto wrzucać coś nie oficjalnego ???? i zaryzykować ??? ???

Moim zadaniem to mizerne ryzyko, zawsze możesz później wgrać stocka z karty 1.66 i przywrócić oryginalne SPL. No problem. A jeżeli chodzi czy warto, to powiem TAK, warto. Nie wypisuje dlaczego, bo powinieneś sam poczytać. Mnóstwo jest tego na forum i nie będziemy się powtarzać. Więc decyzja pozostaje do Ciebie.

Po profilach osób widać jakie mają zainstalowane romy ;)
A piszę o tym dlatego, że wielu z nas ma już tutaj Androida w NAND, WP7 w NAND, nie wspominając o całej masie różnorakich Customów z WM6.5 i 6.5.x :-)

Trudne to nie jest, a na forum jest masa dostępnych FAQ i Tutoriali, a także pokrewnych wątków.

Jeśli chcesz, to jesteś w stanie to zrobić. Jeśli nie, to tego nie rób.
Nikt z tutaj obecnych nie jest w stanie podjąć tej decyzji "za Ciebie", a już tym bardziej nikt nie będzie brał odpowiedzialności, jeśli mimo wszystko coś pójdzie nie tak jak powinno. Zresztą sami autorzy customów piszą w swoich tematach przy okazji publikacji nowego "wypieku", że nie biorą odpowiedzialności za cokolwiek :-)

Zastanów się jak bardzo ufasz w siłę tutoriali, swoich umiejętności, umiejętności "kucharzy", oraz czy jesteś w stanie podjąć ryzyko i przyjąć na klatę ewentualne negatywne konsekwencje swoich decyzji i działań z takim samym entuzjazmem, z jakim przyjąłbyś te pozytywne ;D

Ok wielkie dzięki za odpowiedz i za interesowanie takim tematem na obecną chwile poczekam zobaczę co się będzie działo i przede wszystkim jeszcze poczytam to i owo ...

wielkie dzięki i pozdrawiam ;D