-
Odp: Sony Xperia S
@Plichu
Oczywiście, masz rację. Kwestią tylko jest, że za mniejsze pieniądze można kupić np. Evo 3D (przykład kasiera) który kupił swój telefonik za 1300 (a jakby nie patrzeć 600 PLN różnicy to jednak coś), a ma ten sam chipset i to samo GPU.
No i na chwilę obecną to i mój HD2 potrafi odpalić praktycznie wszystkie gry (Dead space działał płynniej u mnie niż na SGS2...). Kwestią jest, co będzie gdy wyjdą nowe gry pod mocniejsze procesory i GPU. Oczywiście sama liczba rdzeni nie ma tu znaczenia - taktowanie pozostaje to samo, (zmienia się tylko liczba wątków, ale przy tej architekturze to nie ma takiego znaczenia) więc ogólnie masz rację. Ale rdzenie Cortex A15 nie dość, że mają lepszą wydajność, to pobierają mniej prądu... (mniejszy proces technologiczny) A telefony z tymi cortexami już wychodzą :) Więc jeśli już miałbym to 600PLN dołożyć, to wolę na coś już na nowej architekturze.
-
Zawsze możesz kupić xperie i gdy wyjdą nowe urządzenia na cortexie sprzedać xperie i zakupić urządzenie, cała filozofia. ;)
Tąpnięte za pomocą mojego HTC Leo :)
-
Odp: Sony Xperia S
Tyle, że wtedy XPeria stanieje, bo wyjdzie nowa architektura i wszyscy będą ją chcieli, więc będziesz miał kłopoty ze sprzedażą praktycznie nowego telefonu po niższej cenie ;d
-
Wiesz historia lubi robić psikusy, zobacz na hd2, hp touchpad czy nokia n900, z chwilą wgrania na te telefony Androida cena poszła w górę. ;P może tu będzie tak samo. :D
Tąpnięte za pomocą mojego HTC Leo :)
-
Odp: Sony Xperia S
Więc jak sam słusznie zauważyłeś jedynym słusznym argumentem są gry. A jak ja (subiektywnie) zauważyłem 4 rdzenie cpu, 16 gpu i bóg wie co jeszcze to jak najbardziej do gier ale na tablecie ;) Magiczne słowo tablet ;) Uważam że dopiero na nim można grę nazwać w pełni wygodną (na tyle na ile pozwala na to dotykowe sterowanie).
Nie jestem amatorem podłączania telefonu pod tv ;)