Chyba mogę zakończyć temat. Aż głupio się przyznać, ale zawiniło to małe metalowe coś do którego styka się bateria. Srodkowy "pręcik" wygiął sie do góryZostało to poprawione i telefonon działa normalnie. Ale ze mnie panikara
![]()
Chyba mogę zakończyć temat. Aż głupio się przyznać, ale zawiniło to małe metalowe coś do którego styka się bateria. Srodkowy "pręcik" wygiął sie do góryZostało to poprawione i telefonon działa normalnie. Ale ze mnie panikara
![]()