Sense 5 to tylko nakładka graficzna na system, dewelopowana przez HTC. Informacja totalnie zbędna... Popraw nazwę tematu na taką, która więcej mówi o problemie ;]
Jeśli chodzi o beatsaudio w HTC - kilka przypadków przebadałem... I muszę stwierdzić, że w każdym dokładnie telefonie, ten efekt wygląda inaczej.

Wszystkie telefony były testowane na słuchawkach nausznych o zamkniętej konstrukcji Sony MDR-ZX600 oraz dokanałowymi AKG K376.
W HTC 8S trochę zawężał pasmo górne, ale podbijał basy. Ogólnie dźwiękowo mała różnica.
W HTC Desire 200 efekt jest taki, że pasmo dolne jest podbite, a górne przytłumione (nie zawężone, a przytłumione...). Dźwiękowo przeciętna różnica.
W HTC Desire 300 wygląda na to, że 'remasteruje' odgrywane utwory. Usuwa dziwne szumy i zmienia troszkę nagłośnienie poszczególnych pasm, ale za to zaobserwowałem dudnienie w losowych utworach, w których bez BA wszystko brzmiało normalnie.
w HTC Desire 500 jest (czasami wręcz nieznośne) podbicie basu.

Sterowniki Beats Audio... Nie przesadzajmy. Nie strzelajmy do komara z silosów nuklearnych. Beats audio to - bądźmy szczerzy - efekt dźwiękowy (oczywiście wiem, że wersje 'Beats Audio' mają bodajże 2,55W wzmacniacz słuchawkowy, co je sprzętowo wyróżnia od innych). Taki sam efekt można uzyskać przez zmiany w tzw. 'equalizerze', bądź wgrywając inny, podobny - trochę w sumie daleko, ale nie bójmy się tak tego nazywać - przester.