Dzwoń i od razu mów żeby zwrócił kase (razem z przesyłką, w razie ewentualnego wysłania towaru do niego spowrotem wg. polskiego prawa sprzedający też ma obowiązek pokryć koszty), bo jak nie to zgłaszasz sprawę na policję i na allegro o oszustwo, i zobaczysz czy koleś zmieni zdanie, a jak nie to postępuj zgodnie z instrukcją na allegro zamiast się z gościem bawić, wkońcu nie pytam ile dałeś ale zakładam że nie małe pieniądze, Nie zgadzaj się na żadne reklamacje typu proszę przysłać i my to sprawdzimy czy coś