Hejki,

Ja trochę z innej beczki, ale w temacie.

Leosia przystosowałem "pod siebie" wgrałem interesujące mnie programy. Oficjalny rom, bez żadnych wodotrysków, kupiony w listopadzie w Euro ... Dziś rano odłączając telefon od ładowania był wyraźnie gorący ostygł i myślałem, że ok., choć ciut się zdziwiłem. Przed godz.10 zagdakał, że niski poziom baterii, a leżał na biurku, bez używania ... również był strasznie gorący, zaczął się wieszać ... sam z siebie, bo od stu lat nic w nim nie zmieniałem ...
Kurcze - jakieś sugestie ?

Dziękuję za odpowiedzi
tomek