Ryś, miś i łoś siedzą sobie i rozprawiają:

- Ale na nas dziwnie mówią, jakoś tak pedalsko, zdrobniale. Ja od dziś jestem niedźwiedź. A ty, łoś?
- Jaaa? Ja nie wiem, rysiu, powiedz coś!
- Ja jestem Ryszard, pedale!