Kiedy pierwszego kwietnia pojawił się news o pracach związanych z tworzeniem AM na Androida wielu ludzi potraktowało to jako nieśmieszny już żart prima aprilisowy

Za długo trwało i trwa to robienie AM na Andka. Inne firmy wyczuły rynek i ich nawigacje są bardzo dobre (na Polskę także). W tej chwili nie jestem przekonany, czy po tak długim czasie - przepraszam za kolokwializm - olewania swoich klientów (bo zostawianie im wyboru: albo martwy system na którym nic nie ma, albo drogi sprzęt z nadrgyzionym jabłkiem to jest olewanie, kiedy tyle lat społeczność spod znaku zielonego robota prosiła o wersję na swój OS) jeszcze będę chciał zapłacić tej firmie za to że wspaniałomyślnie zdecydowała się jednak zrobić port swojej nawigacji... Sygic mi wystarcza, działa, nie robi problemów, prowadzi na miejsce... i co najważniejsze - już od dawna JEST. Czego chcieć więcej? :-)