Mówi się, że kropla drąży skałę nie dlatego, że jest silna, ale dlatego, że jest wytrwała ;-)
Może coś wpadło do pokrowca / akurat było w kieszeni podczas długiego marszu w jednym ułożeniu i... stało się ;-)
Swego czasu też oglądałem filmiki dotyczące wytrzymałości ekranu i z tego co pamiętam, to znaczna ich część była robiona przez różne oddziały HTC. Może teraz powstały jakieś "niezależne", bo przypuszczam, że dział marketingu woli zarysować i skrzynkę telefonów kręcąc film o niezniszczalnym ekranie, aniżeli wykazać, że jednak da się go zniszczyć 8)