Nie ma to jak profesjonalny killing radości
Ujmę to tak, skoro telefon wrócił do życia - w odróżnieniu od tego z wątku na XDA - to należy się cieszyć. A jakiego Androida Ci wgrali?
I używając punktów kolegi Vinraela:
1. Jeśli to właśnie taki chiński wynalazek, a stara /oryginalna/ bateria ciągle jakoś się trzyma, to lepiej zostaw ją sobie jako 'backup'... nie mam zaufania do takich wynalazków
2. Nie znam się ^_^
3. Mi kiedyś zalanego netbooka za darmo wyczyścili
4. Sam kiedyś komuś odpłatnie wgrałem inny ROM do telefonu. Jeśli ktoś nie wie jak coś zrobić i obawia się takiej czynności - no problem. Nie trzeba się znać na wszystkim. Sam wolę zapłacić mechanikowi za np. wymianę oleju, co ponoć jest banalną czynnością... po prostu się nie znam i nie chcę znać na technicznych aspektach obsługi samochodu. Ma jeździćZ komputerami, telefonami... ogólnie wszystkim jest tak samo, niektórych rzeczy ludziom się nie chce uczyć, pojmować, robić i to jest OK, bo ktoś kumaty w temacie zawsze się znajdzie
![]()







Odpowiedz z cytatem
